Przejdź do głównej zawartości

JA, DIABLICA - KSIĄŻKA PEŁNA WRAŻEŃ


Książka "JA, DIABLICA" Katarzyny Bereniki Miszczuk to wybuchowe połączenie dwóch światów - ZIEMI i PIEKŁA.  Jest to historia dwudziestoletniej Wiktorii Biankowskiej, która zostaje zamordowana i trafia do LOS DIABLOS, czyli do Piekła.  Dostaje tam moce piekielne w postaci jabłka, które jak się później okazało w połączeniu z ISKRĄ BOŻĄ, która posiadała czynią ją jedną z najpotężniejszych istot zaświatów.  Zostaje również wybrana na diablicę i jej zadaniem będzie targowanie się o dusze zmarłych.  Poznaje tam wielu "przyjaciół", którzy wprowadzają ją w nową rzeczywistość. W Piekle zaprzyjaźnia się również z przystojnym Diabłem, BELETHEM, który zaczyna coś do niej czuć. Jednak dziewczyna nie może się pogodzić z tym, że ktoś ją zamordował w tak młodym wieku i postanawia dowiedzieć się dlaczego. Czy to możliwe, że ktoś ja zamordował dla własnej potrzeby nie zważając na nią tylko na siebie? Czy było jej pisane umrzeć w tak młodym wieku? Czy miała szansę dożyć do starości i założyć rodzinę? I oto jest właśnie pytanie: Czy miała....? Bo jak tak to co poszło nie tak, kto popsuł jej plany......


Ja daje 10/10 jest po prostu rewelacyjna, trzyma w napięciu aż do ostatniej strony. Książka ta mnie bardzo wciągnęła, ponieważ zafascynował mnie dalszy los głównej bohaterki - WIKI. Czy ta przygoda skończy się dla niej szczęśliwie?

Polecam również dalsze części tej serii, bo są one przepełnione jeszcze większą liczbą przygód i niespodziewanych zwrotów akcji.
Druga część to JA, ANIELICA, a trzecia to JA,POTĘPIONA.


ZACHĘCAM GORĄCO NIE ZMARNUJECIE DLA NIEJ CZASU POWIEM WIĘCEJ BĘDZIECIE CHCIEĆ WIĘCEJ.

Ps. Podzielcie się wrażeniami.
      Jestem ciekawa czy wam się spodobała.
      Piszcie w komentarzach.
                                                     

                                                                              MIŁEGO CZYTANIA

                                                                              ANONIMEK :)                                                      

Komentarze

  1. Spoko. Pewnie by mnie to zachęciło, gdyby nie to, że za dużo treści zostało ujawnione.(m.in.to o tym jabłku i iskrze)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Paweł Beręsewicz / Noskawery

  Recenzja książki „Noscawery” Pawła Beręsewicza .  Dziewczynce, która ma na imię Zuzia. Zuzia marzy o zaproszeniu na imprezę do Małgosi i dołączeniu do grupy tych lubianych w klasie. Niestety tego zaproszenia nie otrzymuje. Jest z tego powodu smutna. Gdy przygodzi do domu babcia od razu to zauważa. Gdy ogląda telewizję jej uwagę przyciąga noskawer – nowość firmy Nosom. Są to ocieplacze na nosy. Zuzia pragnie go mieć, tym bardziej, że jest to modowy hit noszony przez klasowych gwiazdorów. Dziewczynka zwraca się z tym do babci, która rozumie jej aluzję. Parę tygodni później dostaje od niej trzy pary ocieplaczy na nos. Jednak dowiaduje się że nie są one oryginalne jak te z reklamy, lecz wszystkie uszyte przez babcię. Książką bardzo mi się podobała, choć ciężko mi było z początku połapać się w przeplatanej akcji. Raz autor pisał o młodzieży i ich problemach, a raz o bogatym znanym kreatorze mody. Jest warta przeczytania ponieważ w dzisiejszych czasach tak łatwo ulegamy m...
Dary Anioła - Miasto Kości Autor: Cassandra Clare Wydawnictwo: Mag Gatunek: powieść fantastyczna "- Wszystkie dziewczyny, które poznajesz zakochują się w Tobie? - zapytała cicho Clary. Pytanie spuściło z niego powietrze jak szpilka przekłuwająca balon. - To nie jest miłość. - odparł Jace po chwili. - Przynajmniej...  - Spróbuj nie być czarujący przez cały czas. - poradziła mu Clary. - To może przynieść wszystkim ulgę. Jace spojrzał na swoje ręce. Choć młode i niepomarszczone, były, podobnie jak dłonie Hodge'a, usiane drobnymi, białymi bliznami. - Opowiedzieć Ci bajkę na dobranoc? - Clary zmierzyła go wzrokiem. - Mówisz poważnie? - Zawsze jestem poważny. Przyszło jej do głowy, że być może z powodu wyczerpania oboje zachowują się nienormalnie. Ale Jace nie wyglądał na zmęczonego. Raczej na smutnego. Clary odłożyła szkicownik na szafkę nocną i wyciągnęła się na boku, kładąc głowę na poduszkę. - Dobrze. - Zamknij oczy.  Posłuchała go bez protestu...

„Afryka Kazika”, czyli niezwykła podróż po Afryce.

„ Nie zdobycie bogactw jest najważniejsze w podróżowaniu, ale rzeczy, które zobaczycie, i ludzie, których spotkacie”. Aby jeszcze przez chwilę poczuć cudowny klimat wakacji, czasu odpoczynku, podróży i przygód na pierwszym powakacyjnym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki czytamy i rozmawiamy o książce Pan Łukasza Wierzbickiego „Afryka Kazika”. Jest to bardzo wciągająca opowieść o pięcioletniej niezwykłej podróży Kazimierza Nowaka, podróżnika który ponad 80 lat temu  rozpoczął ją na dworcu kolejowym w Poznaniu. Książka to pamiętnik z podróży napisany ręką Łukasza Wierzbickiego, który korzystając z materiałów archiwalnych napisał tę barwną opowieść (najpierw jako książkę dla dorosłych, a na jej podstawie dla dzieci). W trakcie lektury czytelnik przeżywa barwną przygodę na Czarnym Lądzie, gdzie niesiony przez los, wraz z bohaterem, przemierza zakątki Afrykańskiego kontynentu początku XX w. Kazimierz Nowak swą podróż rozpoczął w Poznaniu. Na dworzec odprowadziła go żona oraz...