Tak, tak. Jak obiecywałam nadszedł czas na recenzje zacnego filmu i książki pt ''Dary Anioła''. Niestety ja się tym nie zajmę.... Oooo jaka szkoda, wybaczcie ;) Moim obiektem zainteresowania jest niejaki Jace Wayland pan seksi przystojniaczek, łowca demonów czy czegoś tam ^^ Nooo laski ten to dopiero hero jest XD Więc ten Pan przystojniaczek zagubiony brat bliźniak naszej kochanej Pani Anji Rubik jest odważny, mega przystojny, z poczuciem humoru, kochają go wszyscy - nawet geje. Ma fajne tatto na ciele czy to runy są czy kij wie co to jest i takie fajne blond kręcone włoski. I o ile dobrze zapamiętałam niebieskie hipnotajzing paczadła Oo... I fajną klatę ma, tak to też ważne.. I co tam jeszcze, no w zasadzie cały jest boski i wszystko ma najlepsze... Nie wiem po co to pisze, chyba dla beki.... I cały czas powtarzam ''i'' pani M.M byłaby dumna ze mnie ^.^ Eeeeeee no ja tu pierdoły pisze a mi The voice ucieka.. To ja mykam, zdążę na druga część przynajmniej ;D No Macie tu od de mnie mojego anioła, pogromce demonów... Tak, tak wiem. Mniej podobne niż w tym filmie, no ale co ja poradzę, że u mnie bazgroły same są, sumteczeg ;c Ehhh no bywa, życie takie... No więc tutaj niżej go macie...
No i tak na koniec, dla formalności (o ile jakieś są) Pamiętajcie bijcie pokłony i klękajcie narody.
Zapewne nie ma żadnych wątpliwości kto to napisał, ale żeby praca nie była anonimowa no to trza się wysilić i trzasnąć autograf ;3 Tak, tak to właśnie ja. Wasza kochana MADZIA. Od a do z, od z do a. Ja to jasne jak dwa razy dwa. Lata lecą, a ja wciąż to JA... Bajos <3
:) można się uśmiać :) Chyba Jace Wayland - recenzja
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń