''Zbuntowane Anioły'' - to druga część trylogii Magiczny krąg Libb'y Bray.
W tej części główna bohaterka Gemma Doyle opuszcza Akademię Spance i wyjeżdża na ferie świąteczne do Londynu by odpoczywać z przyjaciółkami i rodziną od traumatycznych przeżyć jakie przydarzyły się jej dwa miesiące temu. Po przyjeździe do Londynu spędza wesoło czas z Ann i Felicity, w bajecznych sukniach z głębokimi dekoltami i koronkami tańcząc na wytwornych balach. Relaksuje się w towarzystwie pewnego bogatego i uroczego młodzieńca Simona Middletona. Jednak nadal pociąga ją egzotyczny Kartik. Wizje, które miewała nie przestały ją nękać, wręcz przeciwnie. Coraz częściej pojawiają się, ukazując trzy dziewczynki w bieli, którym przydarzyło się coś strasznego.Tylko wizyta w między świecie pomoże im rozwiązać te zagadkę. Dziewczyny na początku się wahają, lecz pokusa jest silniejsza i Gemma wraz z przyjaciółkami odwiedza międzyświat. Znów mogą się cieszyć wolnością przemieniając kwiaty w motyle i plotąc wianki z aromatycznych kwiatów. Spotykają tam również Pipę, za która bardzo tęskniły i która jest gotowa znów dołączyć do ich grona. Niestety nie wszystko w między świecie jest tak jak dawniej. Kartik nalega, by Gemma odszukała Świątynie i poskromiła magię. Inaczej dojdzie do katastrofy. Dziewczyna za wszelką cenę musi wykonać zadania i zmierzyć się ze swoją przeciwniczką - Kirke. Lecz odnalezienie świątyni i Kirke okazuje się niezwykle niebezpiecznym zadaniem. Ann, Felicity i Gemma zwierzają się swojej przyjaciółce i byłej nauczycielce pannie Moore, jednak okazuje się że nawet najjaśniejszy anioł potrafi, a może nawet jest Zbuntowanym Aniołem. W tym samym czasie Gemma poznaje Nell Hawkins. Dziewczynka zna tajemnice Zakonu i gdzie znajduje się świątynia. Niestety wydobycie z niej informacji okazuje się dużo trudniejsze niż ktokolwiek by przypuszczał. Ale... Jak to powiedziała Nell do Pani Nadziei : Dajcie nadzieję Niedotykalnym, gdyż nadzieja jest im niezbędna.
Książka daje dużo do myślenia. Po za fantastyczną akcją i zjawiskami paranormalnymi uczy nas, że nawet najbardziej zaufane osoby i przyjaciele nieświadomie mogą być naszymi wrogami. koniec książki nie kończy się za dobrze. Chyba każdy kto jest wrażliwy uroni chociaż jedną łzę. Podpowiem tylko tyle ; Siła. Pieśń. Nadzieja. I Piękno. Uważajcie na piękno. Piękno musi odejść.
Kogo Gemma wybierze na swojego ukochanego? Simona Middeltona czy Kartika? Czy odnajdzie Świątynie i poskromi magie? Czy dzięki niej przeznaczenie wypełni się i w Międzyświecie znów zapanuje spokój i harmonia? Wielbiciele pierwszej części trylogii ''magiczny krąg'' będą również zafascynowani jaki oczarowani oraz spragnieni ciągu dalszego. Gorąco polecam.
W tej części główna bohaterka Gemma Doyle opuszcza Akademię Spance i wyjeżdża na ferie świąteczne do Londynu by odpoczywać z przyjaciółkami i rodziną od traumatycznych przeżyć jakie przydarzyły się jej dwa miesiące temu. Po przyjeździe do Londynu spędza wesoło czas z Ann i Felicity, w bajecznych sukniach z głębokimi dekoltami i koronkami tańcząc na wytwornych balach. Relaksuje się w towarzystwie pewnego bogatego i uroczego młodzieńca Simona Middletona. Jednak nadal pociąga ją egzotyczny Kartik. Wizje, które miewała nie przestały ją nękać, wręcz przeciwnie. Coraz częściej pojawiają się, ukazując trzy dziewczynki w bieli, którym przydarzyło się coś strasznego.Tylko wizyta w między świecie pomoże im rozwiązać te zagadkę. Dziewczyny na początku się wahają, lecz pokusa jest silniejsza i Gemma wraz z przyjaciółkami odwiedza międzyświat. Znów mogą się cieszyć wolnością przemieniając kwiaty w motyle i plotąc wianki z aromatycznych kwiatów. Spotykają tam również Pipę, za która bardzo tęskniły i która jest gotowa znów dołączyć do ich grona. Niestety nie wszystko w między świecie jest tak jak dawniej. Kartik nalega, by Gemma odszukała Świątynie i poskromiła magię. Inaczej dojdzie do katastrofy. Dziewczyna za wszelką cenę musi wykonać zadania i zmierzyć się ze swoją przeciwniczką - Kirke. Lecz odnalezienie świątyni i Kirke okazuje się niezwykle niebezpiecznym zadaniem. Ann, Felicity i Gemma zwierzają się swojej przyjaciółce i byłej nauczycielce pannie Moore, jednak okazuje się że nawet najjaśniejszy anioł potrafi, a może nawet jest Zbuntowanym Aniołem. W tym samym czasie Gemma poznaje Nell Hawkins. Dziewczynka zna tajemnice Zakonu i gdzie znajduje się świątynia. Niestety wydobycie z niej informacji okazuje się dużo trudniejsze niż ktokolwiek by przypuszczał. Ale... Jak to powiedziała Nell do Pani Nadziei : Dajcie nadzieję Niedotykalnym, gdyż nadzieja jest im niezbędna.
Książka daje dużo do myślenia. Po za fantastyczną akcją i zjawiskami paranormalnymi uczy nas, że nawet najbardziej zaufane osoby i przyjaciele nieświadomie mogą być naszymi wrogami. koniec książki nie kończy się za dobrze. Chyba każdy kto jest wrażliwy uroni chociaż jedną łzę. Podpowiem tylko tyle ; Siła. Pieśń. Nadzieja. I Piękno. Uważajcie na piękno. Piękno musi odejść.
Kogo Gemma wybierze na swojego ukochanego? Simona Middeltona czy Kartika? Czy odnajdzie Świątynie i poskromi magie? Czy dzięki niej przeznaczenie wypełni się i w Międzyświecie znów zapanuje spokój i harmonia? Wielbiciele pierwszej części trylogii ''magiczny krąg'' będą również zafascynowani jaki oczarowani oraz spragnieni ciągu dalszego. Gorąco polecam.
M.H
Komentarze
Prześlij komentarz