Przejdź do głównej zawartości

Strych Tesli 

Stowarzyszenie Accelerati

 Autorzy: 
Neal Shusterman: amerykański autor książek dla młodzieży i dorosłych.  Spod jego ręki wyszło wiele bestsellerów, z których najbardziej znaną powieścią są "Podzieleni".
Eric Elfman: nagrodzony autor książek dla dzieci i młodzieży, interesuje się zjawiskami nadprzyrodzonymi. Napisał m.in "Almanac of Alien Encountres"

,,Strych Tesli`` zachęcił mnie nie tylko ładną okładką (choć naprawdę mi się podoba). Jest to ciekawa opowieść o czternastoletnim chłopcu o imieniu Nick, który razem z tatą i bratem przeprowadza się do starego domu w Colorado Springs. Chłopcu już na początku nie jest łatwo. Pobyt w starym domu zaczyna od, jak to powiedział jego brat, ``zabicia strychu``. Chłopcom i ich ojcu nie jest łatwo, ponieważ niedawno stracili matkę. Po nieprzyjemnym incydencie ze strychem Nick postanawia wystawić na garażowej wyprzedaży wszystkie graty, które tam znajdzie. Chociaż bohater nie spodziewa się zbyt wielkich zysków wyprzedaż okazuje się pełnym sukcesem nawet pomimo okropnego deszczu. Nick poznaje na niej kilku nowych ludzi, z którymi będzie chodził do szkoły. I gdy wszystko zaczyna się świetnie układać zjawiają się dziwnie ubrani  ludzie w SUV-ach. Są bardzo zaciekawieni rzeczami z wyprzedaży i zbierają wszystko to co zostało. Wkrótce potem okazuje się, że rzeczy z wyprzedaży wcale nie są tym na co wyglądają.
Kim są ci dziwni ludzie?Czego szukają?
 Co ma z tym wspólnego sąsiadka, która przyszła poskarżyć się na toster, który kupiła na wyprzedaży?
Czy Nick wraz z nowymi przyjaciółmi rozwikła zagadkę strychu i dziwnych wynalazków?

Przeczytajcie i sami zobaczcie!

Ja daje 10/10. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z taką historią. 

PS. Jeśli już przeczytaliście: Który z wynalazków chcielibyście mieć? Mi się marzy taki magnetofon tylko w mniejszym wydaniu. ;) Gazela


Komentarze

  1. Książka jest świetna, polecam każdemu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. już sama recenzja zachęca do sięgnięcia po książkę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Paweł Beręsewicz / Noskawery

  Recenzja książki „Noscawery” Pawła Beręsewicza .  Dziewczynce, która ma na imię Zuzia. Zuzia marzy o zaproszeniu na imprezę do Małgosi i dołączeniu do grupy tych lubianych w klasie. Niestety tego zaproszenia nie otrzymuje. Jest z tego powodu smutna. Gdy przygodzi do domu babcia od razu to zauważa. Gdy ogląda telewizję jej uwagę przyciąga noskawer – nowość firmy Nosom. Są to ocieplacze na nosy. Zuzia pragnie go mieć, tym bardziej, że jest to modowy hit noszony przez klasowych gwiazdorów. Dziewczynka zwraca się z tym do babci, która rozumie jej aluzję. Parę tygodni później dostaje od niej trzy pary ocieplaczy na nos. Jednak dowiaduje się że nie są one oryginalne jak te z reklamy, lecz wszystkie uszyte przez babcię. Książką bardzo mi się podobała, choć ciężko mi było z początku połapać się w przeplatanej akcji. Raz autor pisał o młodzieży i ich problemach, a raz o bogatym znanym kreatorze mody. Jest warta przeczytania ponieważ w dzisiejszych czasach tak łatwo ulegamy m...
Dary Anioła - Miasto Kości Autor: Cassandra Clare Wydawnictwo: Mag Gatunek: powieść fantastyczna "- Wszystkie dziewczyny, które poznajesz zakochują się w Tobie? - zapytała cicho Clary. Pytanie spuściło z niego powietrze jak szpilka przekłuwająca balon. - To nie jest miłość. - odparł Jace po chwili. - Przynajmniej...  - Spróbuj nie być czarujący przez cały czas. - poradziła mu Clary. - To może przynieść wszystkim ulgę. Jace spojrzał na swoje ręce. Choć młode i niepomarszczone, były, podobnie jak dłonie Hodge'a, usiane drobnymi, białymi bliznami. - Opowiedzieć Ci bajkę na dobranoc? - Clary zmierzyła go wzrokiem. - Mówisz poważnie? - Zawsze jestem poważny. Przyszło jej do głowy, że być może z powodu wyczerpania oboje zachowują się nienormalnie. Ale Jace nie wyglądał na zmęczonego. Raczej na smutnego. Clary odłożyła szkicownik na szafkę nocną i wyciągnęła się na boku, kładąc głowę na poduszkę. - Dobrze. - Zamknij oczy.  Posłuchała go bez protestu...

„Afryka Kazika”, czyli niezwykła podróż po Afryce.

„ Nie zdobycie bogactw jest najważniejsze w podróżowaniu, ale rzeczy, które zobaczycie, i ludzie, których spotkacie”. Aby jeszcze przez chwilę poczuć cudowny klimat wakacji, czasu odpoczynku, podróży i przygód na pierwszym powakacyjnym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki czytamy i rozmawiamy o książce Pan Łukasza Wierzbickiego „Afryka Kazika”. Jest to bardzo wciągająca opowieść o pięcioletniej niezwykłej podróży Kazimierza Nowaka, podróżnika który ponad 80 lat temu  rozpoczął ją na dworcu kolejowym w Poznaniu. Książka to pamiętnik z podróży napisany ręką Łukasza Wierzbickiego, który korzystając z materiałów archiwalnych napisał tę barwną opowieść (najpierw jako książkę dla dorosłych, a na jej podstawie dla dzieci). W trakcie lektury czytelnik przeżywa barwną przygodę na Czarnym Lądzie, gdzie niesiony przez los, wraz z bohaterem, przemierza zakątki Afrykańskiego kontynentu początku XX w. Kazimierz Nowak swą podróż rozpoczął w Poznaniu. Na dworzec odprowadziła go żona oraz...